|
Historia Vita Memoriae Forum dyskusyjne mi³o¶ników historii i fortyfikacji - Grupa Inicjatywna "Cztery Historie" |
 |
Historie obozowe - Owiñska ko³o Poznania
robmenesiak - Pon 28 Sty, 2008 20:17 Temat postu: Owiñska ko³o Poznania Zdenerwowa³y mnie zdjêcia wykonane na terenie by³ego szpitala psychiatrycznego (w 1939 by³o miejscem masowej eutanazji, mordowania za³ogi szpitala, likwidacji wszelkich danych). Niestety spotka³a mnie tylko nagonka bo chyba nie jestem czasowy skoro zajmuje siê takimi miejscami i le¿y mi na sercu ich dobre imie.
troszke historii:
,,Rok 1939 przyniós³ Owiñszczanom niezliczone pasmo wstrz±saj±cych wydarzeñ. Terror, katowanie ludno¶ci cywilnej za polsko¶æ, aresztowania, wysy³ki do obozów zag³ady. D³uga jest lista tych, których dotknê³a krzywda hitlerowska. D³ugo w pamiêci pozosta³ moment likwidacji bezbronnych pacjentów. Do tego do³±czy³y siê wysiedlenia i wywózki do G. G. Na terenie Owiñsk, a ¶ci¶le w zak³adzie psychiatrycznym, hitlerowcy urz±dzili sobie koszary i szko³ê SS im. Adolfa Hitlera. Na terenie koszar by³ te¿ ma³y obóz dla jeñców ró¿nej narodowo¶ci. Obóz dla ¯ydów by³ w Kicinie. W roku 1943 przyby³ do Owiñsk sam Gauleiter Artur Greiser. W przemówieniu chwali³ porz±dek jaki tu zaprowadzi³a szko³a SS, i¿ polski brud z Owiñsk wymiot³a. Du¿o mo¿na by mówiæ o samej szkole SS, o nastrojach wewnêtrznych, o dezercjach i s±dach polowych za zdradê stanu."
Zdjêcia przyczynkiem moich rozterek http://www.dan.art.pl/?ka...57ce5c86577beae
No i kometarze http://www.cyberfoto.pl/p...-za-zdjecia.htm
Widaæ gro osób nie ma ju¿ (moim zdaniem) szacunku dla historii, tradycji i warto¶ci. Jedni widz± tylko mury ja siêgam g³êbiej po historiê która tak ostro do¶wiadczy³a naszych przodków
darecki - Pon 28 Sty, 2008 22:55
Robert, czyta³em tematy. Mam mieszane uczucia... Je¶li ruiny nie zostan± odpowiednio oznaczone, zamkniête a dostêp utrudniony to zawsze tak bêdzie. Generalnie sprawa wygl±da tak, ¿e nie mo¿esz oczekiwaæ od innych ¿e bêd± zdobywaæ wiedzê i pog³êbiaæ j± samodzielnie... Takie czasy...
Teraz "artyst±" mo¿e byæ ka¿dy i swoje wyg³upy równie¿ pod "artyzm" podpinaæ... Trzeba byæ postêpowym, ubieraæ siê w kolory têczy, chwaliæ dzieci z ADHD i my¶leæ "politycznie poprawnie". Ot, co!
pozdr
robmenesiak - Wto 29 Sty, 2008 15:26
Wiesz mo¿e to dla wiêkszo¶ci ¶mieszne ale moje odczucia do takich miejsc s± zawsze takie same. Polegaj± na ich szanowaniu. Próbuje byæ za ka¿dym razem dokumentalist± a nie artyst±. Dla mnie miejsca masowych zbrodni takimi pozostan± i nie zamierzam nigdy siê tam wyg³upiaæ
|
|