Przesunięty przez: Helmut Pią 23 Cze, 2006 18:45 |
LM - RU Zambrowski - Zaruzie |
Autor |
Wiadomość |
darecki
wujek kurde samo dobro Trzeba siać...

Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 8815 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 12 Maj, 2006 21:56
|
|
|
Jesli myslisz o tej samej publikacji o FFOWB co ja, to faktycznie maja wiele wspolnego ze soba |
_________________ Instytut Niemieckich Fortyfikacji Wschodnich |
|
|
|
 |
Franz Aufmann [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 12 Maj, 2006 21:56
|
|
|
aufmann napisał/a: | Już wiemy dlaczego w niektórych publikacjach na Linii Mołotowa pojawiły się kaponiery i półkaponiery. System nazw takich jak półkaponiera lub schron do ognia bocznego-jednostronnego zaczął funkcjonować równolegle w różnych środowiskach znawców fortyfikacji. |
Nazewnictwo w publikacji o LM było dla mnie zupełnie nowe w odniesieniu do omawianych dzieł, ale w miarę poznawania tej publikacji zaczęłem bardzo pomału przyzwyczjać się, co nie znaczy w 100% akceptowć. Podobnie po 45 roku język angielski wzbogacił się o około 2500 słów dotyczących terminów technicznych. Był to wynik przejmowania technologii wiadomo z jakiego kraju).
W kręgach profesjonalnie zajmująych się fortyfikacjami, nie wszyscy są do takiego stopnia elastyczni, a raczej jest to grono ludzi trzymających się żelaznych regół praw autorskich, dlatego też przez pewien czas trwała bardzo gorąca polemika. Nie wszyscy również akceptują taką formę zebrania wspomnień z przebiegu walk.
W momencie zauważenia na naszym Forum mojej prowokacji dotyczącej nazewnictwa, zareagowałem w sobie właściwy sposób. Kontrrozmówcy również to rozwiązanie zaakceptowali.
Zawsze uważałem, że jest to DOBRE FORUM.
pozdrawiam
Auf... |
|
|
|
 |
Darula [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 13 Maj, 2006 17:02
|
|
|
Korbolu przytoczyłes jedną z recenzji tej ksiązki p.Wesołowskiego. Znam tez kilka innych, nie tak bardzo krytycznych. Środowisko fortyfikacyjne znane jest z negowania i krytykowania osiągnięć wydawniczych swoich "kolegów". Zazdrość, a może wysokie mniemanie o swojej wiedzy powoduje taki ferment. Pan Chorzępa znany jest z tych krytycznych uwag. Pytanie czemu nie napisze wspaniałej książki, czyżby strach przed krytyką kolegów po fachu?.... Jak sam wiesz swoja działalność prowadzi na wydawaniu reprintów i art. innych mniej znanych badaczy tematu. Każda książka jaka zostanie wydana jest krytykowana, a czasem bywa, że "doradcy i pomagierzy w jej pisaniu" nie zostawiają suchej nitki na autorze (Helmut ty wiesz o co mi chodzi ). Wystarczy śledzić takie czasopisma jak Forteca czy Infort. Możemy tam spotkać wiele nasyconych jadem sporów, np. Pan Chorzępa z Panem Brzoswinią, autorów książek o Przemyślu itd. Przykładów jest wiele.
Czas krytyki przyjdzie na każdego... Korbolu drogi |
|
|
|
 |
darecki
wujek kurde samo dobro Trzeba siać...

Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 8815 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 13 Maj, 2006 19:08
|
|
|
Dareczku, źle mnie zrozumiałeś. Oboje wiemy jakie jest środowisko i jacy są to ludzie. Opinię przytoczyłem jako jedną z wielu, jako przykład do dyskusji. Z prostego powodu - nie powiedziałeś jakie emocje towarzyszyły pojawieniu się jej na półkach księgarń. Najlepszy będzie cytat z Misia: "Pamiętajcie, aby plusy nie przesłoniły wam minusów" I tego się trzeba trzymać.
Pozdrawiam |
_________________ Instytut Niemieckich Fortyfikacji Wschodnich |
|
|
|
 |
Franz Aufmann [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 14 Maj, 2006 20:32
|
|
|
Witam,
Chciałbym podsumować polemikę na temat wiadomej publikacji o LM. Jako ludzie wszystkim życzliwi, lubujący się zagadnieniami fortyfikacji, doceniamy zalety tej książki, ale zauważamy również niedociągnięcia. Tak patrząc na tą publikację, możemy czerpać z niej wiedzę o dramatycznej obronie pozycji nad Bugiem, przymykając lekko, czasami mocniej oko na formalną stronę sposobu zebrania informacji i inne techniczne niedociągnięcia.
Ważne jest to, aby wyrobić sobie własne zdanie na ten temat.
Chciałbym więcej publikacji o LM, WP i FFOWB. Przy maszym doświadczniu napewno wyłowimy te najlepsze..
Pozdrawiam
Auf...
[ Dodano: Pon Maj 15, 2006 1:23 am ]
Sądzę, że temat Wp jest niedopieszczony. Pokładam nadzieję w Korbolu.....
[ Dodano: Pon Maj 15, 2006 1:29 am ]
Czy jeszcze mogę coś dobrego w tym temacie uczynić? |
|
|
|
 |
Max
bunkrolog


Pomógł: 9 razy Dołączył: 31 Mar 2006 Posty: 461 Skąd: Berlin
|
Wysłany: Pon 15 Maj, 2006 09:02
|
|
|
Auf...
Tak trzymaj, podoba mi się ten styl...
Bierzmy to co jest dobre, o złych sprawach należy nie pamiętać.
Maximilian |
|
|
|
 |
darecki
wujek kurde samo dobro Trzeba siać...

Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 8815 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 15 Maj, 2006 09:32
|
|
|
Witam
Temat WP przyblize niebawem w moim skromnym dziele
pozdr |
_________________ Instytut Niemieckich Fortyfikacji Wschodnich |
|
|
|
 |
darecki
wujek kurde samo dobro Trzeba siać...

Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 8815 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 22 Maj, 2006 11:04
|
|
|
Panowie spokojnie to nic wielkiego. takie coś na "dobry początek" Jak już bedzie istnieć to dam info zainteresowanym na priv. Niebawem...
pozdrawiam |
_________________ Instytut Niemieckich Fortyfikacji Wschodnich |
|
|
|
 |
Franz Aufmann [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 23 Maj, 2006 22:04
|
|
|
Panowie,
Już mogę powiedzieć na 50%. Będzie mapka PO Zaruzie. Będzie to moja pierwsza oficjalna mapka. Liczę, na bardzo mocne komentarze!
jak zwykle pozdrawiam
Auf...
Jeżeli Max bywa jeszcze na forum, to informacja dla niego: TY TEŻ BĘDZIESZ MIAŁ SWOJĄ MAPKĘ!!! |
|
|
|
 |
Max
bunkrolog


Pomógł: 9 razy Dołączył: 31 Mar 2006 Posty: 461 Skąd: Berlin
|
Wysłany: Wto 30 Maj, 2006 10:54
|
|
|
Twoje pytanie Auf w temacie „Polski schron” było dziecinnie łatwe. Wklejam Ci dwie foty. Czy widziałeś to już?
Co to jest?
[ Dodano: Sro Maj 31, 2006 1:11 pm ]
Aufmann napisał/a: | Już mogę powiedzieć na 50%. Będzie mapka PO Zaruzie. |
Jak zwykle Darula Cię uprzedzi. Kilo mapek powklejał w Cigacicach.
Max
Dzięki z czystą mapkę. |
|
|
|
 |
|