 |
Historia Vita Memoriae
Forum dyskusyjne miłośników historii i fortyfikacji - Grupa Inicjatywna "Cztery Historie"
|
Przesunięty przez: darecki Pią 21 Paź, 2011 09:56 |
Płaszów listopad 1918 |
Autor |
Wiadomość |
FS
bunkrołaz

Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 149 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 26 Paź, 2009 16:15
|
|
|
O powstaniu składu "Flachgarnitur" Schobera pisałem już nieco wcześniej:
Cytat: | Został zbudowany w warsztatach kolejowych w Nowym Sączu w 1915 roku podług projektu kapitana Friedricha Schobera |
Pociąg Dienstla musiał być improwizowanym składem, opancerzonym ad hoc, w 1914 roku nie było jeszcze mowy o standaryzacji tej broni (produkcja standardowych pociągów w zakładach MÁV Budapest ruszyła pod koniec 1915). Pierwszy improwizowany skład powstał na początku września 1914 w warsztatach 15 kompanii kolejowej w Stanisławowie, również pod kierownictwem wspomnianego kapitana Schobera (niektóre źródła podają skróconą formę imienia - Fritz). Warto na marginesie zauważyć, że propagandowe pocztówki przedstawiające potyczki tych improwizowanych pociągów z kawalerią rosyjską, przedstawiają wagony składów standardowych, a więc późniejszych.
Oczywiście, dyskusje i teoretyczne rozważania na temat pociągów pancernych prowadzono w Austrii przynajmniej kilkanaście lat przed wybuchem wojny, od czasów obserwacji Wojny Burskiej. Co istotne z "fortecznego" punktu widzenia - pociągi pancerne miały być stosowane jako broń ofensywna, do wsparcia działań w polu - podaję za: Urbanski August, Über die Verwendung von Panzerzügen im Feldkriege (O użyciu pociągów pancernych podczas wojny polowej), 1900.
W Płaszowie został przejęty ciężki skład standardowy, nie jest do końca jasne czy PzZug VIII, czy też PzZug III, którego skład (dwa wagony artyleryjskie, wagon szturmowy oraz dwie lokomotywy) wraz z adnotacją o jego utracie na terytorium Polski cytuję za ciekawym źródłem informacji :
Cytat: | A III. páncélvonat szerelvényének összeállítása: K 141455 - 377.402 - S 150060 - 377.117 - K 141164.
1918. november 1-én Krakkow-Prokocím-nál lefoglalja a Lengyel Nemzeti Tanács. |
FS
P.S. Jak miał na imię porucznik Dienstl? Marian? |
|
|
|
 |
krakał
starszy bunkrolog


Pomógł: 14 razy Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 774 Skąd: jak widać
|
Wysłany: Pon 26 Paź, 2009 17:02
|
|
|
O ile dobrze pamiętam, to podpisywał się tylko nazwiskiem i stopniem, poza tym bazgrał niemożliwie (a pisał tzw. szwabachą). Jak dotrę do tej warstwy papierów, to sprawdzę. A czemu pytasz? |
_________________ NIC NIE UMIEM, NA NICZYM SIĘ NIE ZNAM, O NICZYM NIE MAM POJĘCIA I WYPISUJĘ BZDURY.
JESTEM NIKIM. |
|
|
|
 |
Owicz
prawie wszystko wiedzący


Pomógł: 20 razy Dołączył: 04 Gru 2007 Posty: 2570 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 26 Paź, 2009 19:40
|
|
|
FS napisał/a: | wagon szturmowy |
A nie dwa? W późniejszych składach polskich pociągów pancernych pojawiają się dwa różne wagony szturmowe "austriackie". Tak przynajmniej pamiętam z archiwalnych fotografii ... |
_________________ www.fortyfikacjawalczaca.blogspot.com |
|
|
|
 |
FS
bunkrołaz

Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 149 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009 11:13
|
|
|
W etatowym składzie PzZug III znajdował się wagon szturmowy S 150.060, natomiast w rękach polskich znalazł się również wagon S 140.866; o ile mnie pamięć nie myli, a do papierów teraz zerknąć nie mogę - etatowo wchodził w skład PzZug VIII. Skład przejęty w Krakowie byłby zatem kombinowany z dwóch pociągów. U autorów węgierskich pojawia się informacja, że pociąg został przejęty na bocznicy w okolicach Prokocimia. Możliwe, że tabor miał być w Prokocimiu remontowany - stąd np. znalazł się "luzem" wagon szturmowy z innego składu?
Ciekawe jest również to, że przedstawia się to wydarzenie dosyć niejednoznacznie - mowa o zdobyciu (akcja zbrojna?), przejęciu opuszczonego składu, a nawet - o przekazaniu go przez załogę Polakom (?). Byłem nieco rozczarowany, gdyż w "Kronice Krakowa z lat 1918-1923" Bąkowskiego (1925), skrupulatnie opisującej wydarzenia z listopada 1918, nie znalazła się nawet wzmianka o zdobyciu pociągu pancernego - było nie było o dużym sukcesie.
O imię Dienstla pytam, ponieważ szukałem go w "Schematyzmach"; występuje tam kilku oficerów o takim nazwisku ale chyba tylko Marian Dienstl w stopniu poniżej kapitana - a żaden w wojskach kolejowych... Gdyby się udało ustalić jego przydział służbowy / mobilizacyjny, moglibyśmy próbować stwierdzić, który z improwizowanych pociągów operował pod jego dowództwem w okolicach Krakowa. Do wyboru mamy 15 kompanię kolejową z pociągiem zmontowanym w Stanisławowie, oraz 5 kompanię kolejową z pociągiem zmontowanym w Stryju - pod kierownictwem kapitana Kossowicza.
FS |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|