schron na Ludowo |
Autor |
Wiadomość |
Owicz
prawie wszystko wiedzący


Pomógł: 20 razy Dołączył: 04 Gru 2007 Posty: 2570 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 31 Sty, 2012 19:45 schron na Ludowo
|
|
|
Był sobie schron. Pozostały tylko zdjęcia i rysunki. Zanim będzie można o nim obszerniej poczytać, zapraszam na krótki spacer w przeszłość.
Obiekt wykonano jako wykopowy. Z poziomu terenu, zewnętrznymi schodami schodzimy do wejścia. Zamykają je drzwi stalowe (płyta grubości niecałych 2cm), gazoszczelne, z oszklonym wizjerem, zamykane parą rygli oraz blokadą z kłódka (od dawna nie używaną) i zamkiem typu Gerda. Na szczęście mamy klucz ...
schody.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 26746 raz(y) 73,76 KB |
|
|
|
|
 |
darecki
wujek kurde samo dobro Trzeba siać...

Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 8815 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro 01 Lut, 2012 15:38
|
|
|
A schody, a wejście? Jakże to tak bez zdjęć! |
_________________ Instytut Niemieckich Fortyfikacji Wschodnich |
|
|
|
 |
Owicz
prawie wszystko wiedzący


Pomógł: 20 razy Dołączył: 04 Gru 2007 Posty: 2570 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro 01 Lut, 2012 20:45
|
|
|
Oj tam schody ... Żelbetowe, płytowe, ujęte w murki oporowe z wyprofilowanymi prowadnicami do układania na czas pokoju zadaszenia. Nad dolnym spocznikiem płyta żelbetowa.
Wejdźmy do środka. Pierwsze pomieszczenie: śluza przeciwgazowa. Na wprost zewnętrzne drzwi gazoszczelne. Po lewej i na górze ślady instalacji elektrycznej z włącznikiem światła przy drzwiach i lampą na suficie (widoczna oprawa - wtórna). Po prawej rozdzielnia elektryczna.
pom 1.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 26706 raz(y) 79,87 KB |
|
|
|
|
 |
grze$
starszy bunkrolog

Pomógł: 19 razy Dołączył: 08 Lip 2006 Posty: 893 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Sro 01 Lut, 2012 21:48
|
|
|
Podpuszczasz.... |
|
|
|
 |
Owicz
prawie wszystko wiedzący


Pomógł: 20 razy Dołączył: 04 Gru 2007 Posty: 2570 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro 01 Lut, 2012 22:21
|
|
|
Och ... takie brzydkie insynuacje, w dodatku nie poparte merytorycznym wywodem ...
Otwieramy kolejne drzwi gazoszczelne (identycznego typu jak poprzednie) i wchodzimy do węzła komunikacyjnego. Patrząc w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, widzimy wejścia do:
- izby filtrowentylacyjnej
- toalety 1
- toalety 2
- izby schronowej 1
- izby schronowej 2
- izby schronowej 3
Na zdjęciu (od prawej do lewej):
- śluza wejścia głównego z wewnętrznymi drzwiami gazoszczelnymi
- wejście do izby filtrowentylacyjnej (z resztką futryny drewnianej)
- wejście do toalety 1 (z uszkodzoną futryną drewnianą i drzwiami /niewidoczne/).
Na stropie wtórna oprawa oświetleniowa w miejscu oryginalnej. Okablowanie wtórne lecz zasadniczo po trasie oryginalnego. Na prawo od lampy widoczne odsłonięte pręty zbrojenia płyty stropowej. Konstrukcja ścian, jak zapewne koledzy w swojej bystrości raczyli byli zauważyć - ceglana.
W toalecie widoczna ... O tym później.
Czy koledzy widzą elementy systemu wentylacji mechanicznej?
wezel komunikacyjny.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 26691 raz(y) 77,15 KB |
|
|
|
|
 |
darecki
wujek kurde samo dobro Trzeba siać...

Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 8815 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro 01 Lut, 2012 22:23
|
|
|
Nie... |
_________________ Instytut Niemieckich Fortyfikacji Wschodnich |
|
|
|
 |
Owicz
prawie wszystko wiedzący


Pomógł: 20 razy Dołączył: 04 Gru 2007 Posty: 2570 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 02 Lut, 2012 00:13
|
|
|
darecki napisał/a: | Nie... |
Sokoli wzrok Dareckiego przenika mury do grubości odpowiadającej kategorii odporności B-Neu ...
A inni koledzy? Proszę śmiało. Owicz nie ugryzie. Wykpi, zbluzga ale nigdy nie skrzywdzi. Czego się bać ... ?
Izba urządzeń filtro-wentylacyjnych. Z lewej widok przez drzwi na węzeł komunikacyjny.
Czy koledzy widzą trasę kabla biegnącą do włącznika przy drzwiach? A trasę kabla zasilającego lampę sufitową? Czy mimo starannego kamuflażu w postaci styropianu dają się zidentyfikować: wlot kanału prowadzącego od czerpni powietrza oraz początek kanału rozprowadzającego świeże powietrze?
filtrowent.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 26682 raz(y) 80,88 KB |
|
|
|
|
 |
darecki
wujek kurde samo dobro Trzeba siać...

Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 8815 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 02 Lut, 2012 01:47
|
|
|
Bardzo lubię takie wnętrza pełne ciepłego światła. W tak nastrojowych warunkach rozmowa o możliwych skutkach opadu promieniotwórczego zamienia się w sielską pogawędkę, niczym na łące pełnej wiosennego kwiecia. Ach, rozmarzyłem się... Peter, go on! |
_________________ Instytut Niemieckich Fortyfikacji Wschodnich |
|
|
|
 |
Owicz
prawie wszystko wiedzący


Pomógł: 20 razy Dołączył: 04 Gru 2007 Posty: 2570 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 03 Lut, 2012 00:58
|
|
|
Najwyższy czas do toalety. Koledzy pozwolą ze mną ...
Nad wejściem widzimy ślad przebiegu kabla instalacji oświetleniowej (sam kabel - wtórny), z miejscem zamocowania puszki rozdzielczej. W przedsionku toalety, na suficie zachowany odcinek oryginalnego kabla oraz oprawa oświetleniowa typu przemysłowego. Zapewne niektórych zainteresuje także widoczny odcinek instalacji wentylacyjnej z nawiewnikiem. Na wprost, otwarte (w pewnym sensie) drzwi do toalety (rama drewniana, płyciny wypełnione pilśnią).
toaleta 1.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 26627 raz(y) 76,69 KB |
|
|
|
|
 |
darecki
wujek kurde samo dobro Trzeba siać...

Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 8815 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 03 Lut, 2012 15:54
|
|
|
Nawiewnik posiadał regulację? |
_________________ Instytut Niemieckich Fortyfikacji Wschodnich |
|
|
|
 |
|